Varia

Artykuły w Kazimierzu Dolnym.pl

Ze Słownika z roku 1906

„Na górze wspaniałe ruiny zamku Kazimierza W., który jednocześnie wybudował szereg spichlerzy na zboże, świadczących o monumentalnych robotach, podjętych w celu zabezpieczenia dobrobytu powstającemu miastu.”

Julia Pirotte

Julia Pirotte, wł. Gina Diament, urodziła się w 1908 r. w Końskowoli, w nie bardzo zamożnym domu Borucha i Sury Diament.

Sandel przyjedzie do Kazimierza szukać szczęścia

Z listu do Symchy Trachtera.

Abraham Neumann

Urodził się w maleńkim Sierpcu, z którym nie wiązał przyszłości. Gdy tylko nadarzyła się okazja wyjechał do Warszawy…

Konstanty Maria Sopoćko

Drzeworyt przedstawia żydowskiego nosiwodę, wypełniającego są postacią całą przestrzeń grafiki. Postać mężczyzny smukła, twarz okolona długą brodą, głowa nakryta mycką, na ramiona nałożone nosidła z dwoma dużymi wiadrami. Za postacią, w tle kazimierski pejzaż: studnia, kamienice z attykami i dachy domów kazimierskich. U dołu napis: K. M. Sopoćko 1930

Sopoćko bywał w Kazimierzu. Tu powstawały szkice, będące materiałem do tworzenia drzeworytów, z charakterystyczną dla artysty lekkością rysunku i zręcznością kompozycji.

Powrót jagiellońskich arrasów do Polski

Artykuł w „Tygodniku Illustowanym” z 1922 r.

Zygmunt Vogel, zwany Ptaszkiem
Sielskie widoki

Cykl akwarel – wdzięcznych widoków Kazimierza, wykonanych w duchu klasycystycznym przez protegowanego króla Stanisława, Vogla zwanego Ptaszkiem.

Adolf Rudnicki
Sto jeden I. Lato

Fragment opowieści o „miasteczku”, jak Autor nazywa Kazimierz. Nic już z tego nie zostało, więc i nam nie pozostaje nic, jak tylko Go zacytować: „Ponowne przeczytanie „Lata” pocieszyło mnie. (…) na tyle, na ile może pocieszyć mała świeczka pamięci.”

„Walka: Życie i zaginiona twórczość Stanisława Szukalskiego”
Film dokumentalny Irka Dobrowolskiego

Stanisław Szukalski

Artyści z Los Angeles odkrywają prace Stanisława Szukalskiego – zapomnianego polskiego rzeźbiarza i ekscentrycznego geniusza. Wzruszająca droga, po której przewodnikiem jest Przyjaźń.

Trzy listy o Teresie
czyli Kuncewiczowa w ogniu krytyki

W latach 20-tych ub. w. pismo Bluszcz na swych łamach publikowało „Przymierze z Dzieckiem” M. Kuncewiczowej. Tekst ten okazał się być… kontrowersyjnym, a zatem czytelniczki skrytykowały go w ostrych słowach.

Wycieczka do szewca

„Nauczyciel przed wycieczką odwiedzi upatrzony zakład szewcki i umówi się z jego właścicielem, kiedy pozwoli on klasie zwiedzić swoją pracownię.”

Wisła
źródło, brzeg i ujście

Lekcje wzorowe na każdy dzień i każdą godzinę lekcyjną szkoły powszechnej: oddział (klasa) IV, z.21. 1936 r.

Józef Brandt
Fotografie z pracowni malarza

Kolekcja zdjęć z lat 80-tych XIX w.

Jan Henryk Müntz
Zamek w Kazimierzu

Prawdopodobnie najstarsza znana dziś akwarela przedstawiająca Kazimierz.

Wincenty Potacki
Jatki

Autor tego obrazu to wybitny projektant słynnych fajansów ćmielowskich.

Kazimierz Napoleona Ordy (1807-1883)

Rysownik, malarz, pianista i kompozytor. Dzięki jego pasji zachowały się liczne obrazy zabytków architektury.

Malwina czyli domyślność serca
O powieści pióra księżnej M.A

Pierwsza powieść polska, w której księżna Marya Anna Czartoryska (Wirtemberska) w portrecie Malwiny maluje ścieżki własnego życia. A skoro Puławy blisko Kazimierza, a księżna i tu, i w okolicach bywała… Niech wyobraźnia dopowie resztę.

Dwa księżyce
artykuł w Przekroju

Przekrój, nr 2534 (03/1994)

Tomasz Tatarczyk

Oryginalne pejzaże zmarłego przed pięciu laty malarza to niezwykłe świadectwo głębokiego obcowania z bliskim otoczeniem i przyrodą okolic Kazimierza nad Wisłą.

Kazimierz w Jezioranach

Rzecz dziać się musi gdzieś tu niedaleko, bo ciągle znajome kąty.

Szklane negatywy Romana Kobendzy

Kazimierz Dolny przyciągał nie tylko wszelkiej maści artystów. Gościli w nim równie licznie przedstawiciele świata nauki.

Wróżbita Ułanek

W latach 50. przyjeżdżał do Kazimierza pochodzący z Kamienia wróżbita, Ułanek.

Tam i z powrotem
Waldemar Siemiński

W numerze 2 Zeszytów Literackich ukazało się bardzo interesujące opowiadanie Waldemara Siemińskiego pt. „Tam i z powrotem”.

Ochrona przyrody i krajobrazu Kazimierza Dolnego na początku lat dwudziestych XX wieku

W 1921 roku dr Stanisław Minkiewicz, delegat Państwowej Komisji Ochrony Przyrody w Puławach, postanowił założyć przy delegaturze Koło Ochrony Przyrody.

To co przeżyłem
Adam Czartkowski

Fragment wspomnień Adama Czartkowskiego, dotyczący wakacyjnego pobytu w Kazimierzu nad Wisłą latem 1939 roku.

Słoik miodu i daktyle
Seweryn Aszkenazy

Od lat związany z Kazimierzem – sentymentem, sercem, nami. Człowiek. Żyd. Seweryn. Opowieść o życiu.

Rozmowa z Konradem Schullerem
W Kazimierzu o Kazimierzu

Naprawdę myślę, że Kazimierz to perła architektury i skarb natury, na dodatek jeszcze nie całkiem skomercjalizowany, mający ciągle w sobie cechy autentyzmu. To mi się podoba najbardziej.

Malowidła historyczne Łukaszowców
Artur Besarowski

Namalowanych w Kazimierzu nad Wisłą siedem monumentalnych obrazów, przedstawiających tysiącletnią polską historię, nigdy nie wróciło do Polski po wystawie światowej w Nowym Jorku w 1939 roku.

Pawilon polski
Halina Siennicka

Polacy!… Znaneż to imię w Stanach, znane od lat tyłu dziesiątków, gdy emigracja ich ruszyła falą ze swej ojczyzny, najeźdźców sutą strawą karmiącej, a niezdolnej zapewnić im skibę dosytniego chleba. Ale najprzód przybyli z Polski rycerze.

Bajka z kazimierskiego podwórka

Chwaliła się kura, że dużo jaj znosi.
Przyszedł do niej szczeniak i tak grzecznie prosi: „Daj mi, miła kurko – skamle cicho szczenię – Jedno małe jajko na sierści błyszczenie”.

Jej Królewska Mość Wisła
Szymon Kobyliński

„To przesławny Kazimierz Dolny, inaczej Kazimierzem nad Wisłą mianowany. Czemu przesławny? O, wiele powodów się po temu zebrało!”

Lassy

Słynne owocowe sady kazimierskie są dziś literacką figurą. Zamiast śliw i jabłonek w ogrodach stoją samochody turystów, przybyłych do Kazimierza, ażeby…

Gość w Kazimierzu
prof. Ewa Nowina-Sroczyńska

Powiedzieć o Kazimierzu, że to magiczne miasto – to nic nie powiedzieć. Tym samym włączamy się bowiem w nurt zdań, które trącą frazeologią i frazesem

Gość w Kazimierzu
Nissan Tzur

Nazywam się Nissan Tzur, ale tak naprawdę moje nazwisko brzmi „Ciechanowski”.

O malarstwie Ewy Siemińskiej
Jacek Napiórkowski

Poeci lubią malarzy i kochają, ale im zazdroszczą, bo ci robią rzeczy, o których pierwsi mogą tylko pisać i mówić.

Wianki na św. Jana wg Szancera

Czytamy o fliskach płynących wzdłuż Wisły, oglądamy obrazki i naraz patrzymy, Kazimierz!