„Żydzi panują w Kazimierzu”
Głos Lubelski, 1936 r.
Artykuł w „Głosie Lubelskim” z 6 sierpnia 1936 r.
Artykuł w „Głosie Lubelskim” z 6 sierpnia 1936 r.
Recenzja powieści Lejba Raszkina, opublikowana w piśmie „The Jerusalem Post”.
Jeden z rozdziałów napisanej w języku jidysz powieści Lejba Raszkina, której akcja toczy się w Kuzmirze – rodzinnym sztetlu Autora.
Urodzony przed wojną w Kazimierzu prozaik, którego życie zgasło, zanim na dobre zapłonęło…
Tak w jednym z wywiadów obóz ten wspominał Marek Edelman.
Fragment opowieści o „miasteczku”, jak Autor nazywa Kazimierz. Nic już z tego nie zostało, więc i nam nie pozostaje nic, jak tylko Go zacytować: „Ponowne przeczytanie „Lata” pocieszyło mnie. (…) na tyle, na ile może pocieszyć mała świeczka pamięci.”
„Nigdy nie widziałem takiej nędzy – rynsztoków, rozklekotanych drewnianych domów powyginanych w fantastyczne kształty i tak niewiarygodnie obdartych ludzi.”
Chaim Goldberg urodził się 20 marca 1917 r. w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. Jego twórczość malarska i rzeźbiarska przyniosła mu sławę za granicą.
Szkoda, że to tekst pisany. Narracja Pani Wisi z wyraźnymi akcentami, pięknym, obrazowym językiem i głębokim tembrem jest niemożliwa do odtworzenia. Nie słowami. Minęło tyle lat, a ja ciągle słyszę ciemną barwę i niskie rejestry. I prawdziwe fabuły.
Obok megalomanii narodowej istnieje też megalomania lokalna. Ta ostatnia przejawia się w Kazimierzu na różne sposoby i najczęściej bywa nieszkodliwa oraz wzruszająca.