Dekutowski
ostatnie chwile

Nazywam się Sikorski.

Byłem skazany na karę śmierci w 49 roku, w styczniu, mając 22 lata. Z karą śmierci siedziałem 97 dni, sąd najwyższy oczywiście tą karę śmierci zatwierdził, ułaskawił mnie dopiero towarzysz Bierut. Ułaskawił mnie na dożywocie… Przesiedziałem 8 lat (…) w najgorszych więzieniach w Polsce, (…) ledwo przeżyłem. (…)

Siedział ze mną Siła-Nowicki. Byłem młody, nie wiedziałem, jak napisać odwołanie od swojego wyroku kary śmierci. On mi pisał, bo ja nie umiałem, nie wiedziałem w jaki sposób.

Siedział ze mną w jednej celi długo Dekutowski Hieronim „Zapora”, znany Polak. On mi mówił:
– Waciu, ciebie ułaskawią, bo jesteś młody, ale i nas też ułaskawią!

Kierownikiem obszaru WiN-oskiego był właśnie Siła-Nowicki, a Zapora był dowódcą oddziału.

Za Nowickim chodzi ciotka, siostra Feliksa Dzierżyńskiego! I co się okazało? Siłę-Nowickiego ułaskawili na dożywocie, a ich (…) rozstrzelali. Żegnali się ze mną… (…)

Siedział ze mną zakonnik, br. Baltazar z zakonu kapucynów z Krakowa, Andrzej Cekus. Miał wyrok 10 lat, był taki troszkę ułomny. Chodził za mną i mówił „Waciu, jesteś młody, boisz się śmierci!”

Ja mówię – no boję się śmierci… – ja się śmierci rzeczywiście bałem. To wiesz co – mówi – ja się chcę zgłosić do władz, żeby zamienili nam wyroki. Drugi Kolbe, wiecie?

My mu tłumaczymy, że nie możesz tego robić, Dekutowski mu tłumaczy:
– Braciszku, nie wolno tego robić, bo komuniści stracą obu, i tego i tego! (…)
– Ja się nikogo nie posłucham, tylko Waciu musi wyrazić zgodę. Jak wyrazi, ja się zgłaszam do władz.

Oczywiście zgody nie dałem, a on chodził za mną wiecznie przez te miesiące, które ja miałem karę śmierci, (…) że się zgłosi…

Był taki moment, jak wyprowadzali na rozstrzelanie… Na Mokotowie przeważnie przed wieczorem, godzina 18 – 19, przychodzili do celi i:
– Dekutowski! Zabierajcie swoje rzeczy!
– Oooo – mówimy – koniec…

Ze mną się zdarzyło, że przyszli w południe (…) Wychodźcie! Bez rzeczy! Zaprowadzili mnie do kancelarii (…), nie wiedziałem co się dzieje. Dają mi dokument – przeczytajcie i podpiszcie. Patrzę: Bolesław Bierut skorzystał z prawa łaski. Kara śmierci na karę dożywotniego więzienia.

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=evlymgjuHk0